Blog wycieczkowy Jasona

 


Chęciny: W poszukiwaniu placu zabaw

2019-08-12

Rano w Mikołajkach, potem kilka godzin w samochodzie i kilka minut po 15 zameldowaliśmy się w Chęcinach. Poszliśmy na zamek, tym razem wersja z pełnym zwiedzaniem. Bilet kosztuję 13 zł od osoby, mała weszła jeszcze za darmo. Potem zameldowaliśmy się SSM w Chęcinach, a wieczorem wyruszyłem z moją córką na poszukiwanie placu zabaw.

Sprawa okazała się dość trudna. Co prawda z okien naszego noclegu widać przepiękny, duży plac zabaw na terenie placówki przedszkolnej wybudowanej z funduszy unijnych w Chęcinach, ale ten plac zabaw nie jest ogólnie dostępny:(

Pojechaliśmy więc pod halę sportową, gdzie zgodnie z informacjami z google miał być niewielki plac zabaw. Niestety pełne rozczarowanie, plac zniknął:( Zapytaliśmy ludzi, czy gdzieś znajdziemy inny i skierowano nas na osiedle, ale okazało, się że tamten plac też w większości został rozebrany, pozostało tylko kilka zabawek, które musiały wystarczyć mojej córce.

W drodze powrotnej zahaczyliśmy jeszcze o rynek i na nocleg.

Zobacz więcej >>>


Galeria zdjęć


Statystyki aktywności
  • Dystans: 4.39 km
  • Czas: 0:16:53
  • Vavg: 15.6 km/h
  • Vmax: 33.24 km/h
  • Przewyższenia: 44 m
  • Temperatura: 26 ºC
  • Kalorie: 140 kcal
  • Sprzęt: GT Avalanche 3.0