Blog wycieczkowy Jasona

 


Luboń Wielki, Szczebel

2020-06-26

Plan na ambitną wycieczkę na Luboń Wielki i Szczebel był już od dawna, ale czekałem na miarę dobrą pogodę. W piątek wziąłem wolne, rano załatwiłem kilka spraw z córką, by zaraz potem ruszyć do Mszany Dolnej, gdzie miałem rozpocząć wycieczkę.

Niestety mój plan przewidywał dotarcie na początek szlaku w Rabce Zaryte busem z Mszany i tu niestety pojawiło się drobne opóźnienie. Najpierw utknąłem w korku na wjeździe do Mszany, a potem musiałem 20 minut czekać na busa. Cała operacja dotarcia na początek szlaku trwała, więc dobrą godzinę. W końcu jednak ruszyłem na szlak, postanowiłem wejść na Luboń Wielki Percią Borkowskiego, czyli szlakiem żółtym. 

Początkowo pogoda była całkiem ładna, choć było bardzo duszno. Jednak gdy zacząłem dochodzić do Rezerwatu Luboń Wielki, to zaczęły do mnie dochodzić odgłosy zbliżającej się burzy. W rezultacie przez gołoborze na Luboniu praktycznie przebiegłem, potem jeszcze stroma wspinaczka i byłem w schronisku. Nie minęło 5 minut i zaczęło podać. 

Burza i deszcz uziemiły mnie w schronisku na dobrą godzinę, koniec końców trzeba było jednak się ruszyć. Burza przeszła gdzieś dalej, ale nadal trochę padało. Zacząłem, więc schodzić na przełęcz Glisne. Zejście na przełęcz było dość karkołomne, ale doszedłem na miejsce, to pogoda w miarę się ustabilizowała, więc postanowiłem zgodnie z planem atakować Szczebel.

Samo podejście na Szczebel było dość przyjemne, szło się szeroką drogą, dość równo pod górę. Po drodze zaliczyłem jeszcze Małą Górę i końcu mój docelowy Szczebel. Na szczycie trochę wiało, więc nie było warunków na dłuższy postój, więc po kilku fotkach i szybkim posiłku ruszyłem czarnym szlakiem do Mszany.

Zejście było dość malownicze, niestety trudne, bo czarny szlak ostro opada w kierunku Mszany, mimo wszystko dość sprawnie zszedłem w dół, potem jeszcze kawałek przez łąki i zabudowania i osiągnąłem drogę 968 między Mszaną a Kasinką Małą. W tym miejscu opuściłem szlak ruszyłem na około 2,5 km spacer do samochodu. W tym momencie pogoda była już w zasadzie letnia - ciepło i słonecznie, szkoda, że dopiero teraz.

Wycieczka w sumie udana, cele osiągnięte, a burza tylko trochę postraszyła.

 

Pozostało jeszcze 10 szczytów do celu :) Oczywiście część szczytów zdobyłem już wcześniej, ale w 2020 zdobywam wszystko od nowa.

KORONA BESKIDU WYSPOWEGO (KBW - 2020) - Wykaz szczytów

Lp.

Szczyt

Wysokość

[m n.p.m.]

Zaliczono

1.

Mogielica

1171

 11.06.2020

2.

Ćwilin

1072

 

3.

Jasień

1052

  11.06.2020

4.

Modyń

1028

 08.03.2020

5.

Luboń Wielki

1022

 26.06.2020

6.

Krzystonów

1012

  11.06.2020

7.

Śnieżnica

1006

 

8.

Szczebel

977

 26.06.2020

9.

Lubogoszcz

968

 03.06.2020

10.

Łopień

961

 19.06.2020

11.

Cichoń

929

 

12.

Ostra

928

 

13.

Jaworz

921

 20.05.2020

14.

Sałasz

909

 

15.

Lubomir

904

 

16.

Łysina

891

 

17.

Ciecień

829

 

18.

Kamionna

801

 01.06.2020

19.

Kostrza

730

 

20.

Paproć

645

 

Wymagana liczba szczytów na poszczególne stopnie

Stopień odznaki

Liczba szczytów

Popularna

1

Brązowa

5

Srebrna

10

Złota

20

 

Zobacz więcej >>>


Poszczególne odcinki wycieczki:

SzlakPunkt początkowyPunkt końcowyPunkty GOT
Rabka Zaryte Schronisko PTTK na Luboniu Wielkim 10
Schronisko PTTK na Luboniu Wielkim Przełęcz Glisne 2
Przełęcz Glisne Szczebel 6
Szczebel Droga 968 (3,5 km, up 4 m) 3
  Suma:21 pkt


Galeria zdjęć


Statystyki aktywności
  • Dystans: 17.00 km
  • Czas: 5:03:10
  • Vavg: 3.36 km/h
  • Vmax: 8.18 km/h
  • Przewyższenia: 904 m
  • Temperatura: 20 ºC
  • Kalorie: 95 kcal
  • Sprzęt: Black Diamond Trail