Czarny Staw pod Rysami
Zaraz po ślubie wybraliśmy się do Zakopanego w pierwszą podróż poślubną, początkowo pogoda nie była zbyt piękna, ale po kilku dniach się rozpogodziło i postanowiliśmy wybrać się na Morskie Oko, a jak na dobrze pójdzie to również nad Czarny Staw pod Rysami.
Samochodem zajechaliśmy na Palenicę Białczańską, skąd kilka minut po 8 ruszyliśmy na szlak. Do Morskiego Oka (1406 m npm) dotarliśmy kilka minut przed 10. Pod schroniskiem nie było niemal…