Blog wycieczkowy Jasona

 


Gorc

2020-12-05

Korona Beskidu Wyspowego zamknięta, czas więc na koronę Gorców. 

Do zdobycia jest 15 szczytów i ja dziś postanowiłem zacząć od Gorca. Wycieczkę zaplanowałem podobnie jak 4 lata temu, czyli pętlę z Zasadnego. Przez chwilę rozważałem trasę ze Szczawy, ale uznałem, że na pętlę jednak zdecydowanie najlepsza będzie opcja z Zasadnego.

Od dwóch dni straszyli halnym, co prawda na dziś już ostrzeżeń na obszar w który się wybierałem nie było, ale rano jak jechałem na miejsce - mówili, że Tatrach wieje bardzo mocno i lepiej nie wychodzić na szlaki.

W Zasadnym nie wiało prawie wcale, potem po drodze na Gorc w miejscach otwartych bez drzew faktycznie dość mocno zawiewało - jednak na szczęście udało się zdobyć szczyt bez większych problemów. Na szczycie jednak piździło strasznie, a na wieży już całkiem. W stronę Tatr ciężko było spojrzeć, bo wiatr wiał tak mocno, że trudno było złapać oddech. 

Na szczęście na zejściu było znowu spoko, dużą rolę odgrywał chyba fakt, że operowałem na północnych zboczach góry, a wiatr wiał od południa i to właśnie masyw Gorca osłaniał mnie od wiatru.

Po niespełna 3 godzinach wróciłem do samochodu. Wycieczka udała, choć kondycyjnie nie było niestety najlepiej. Podejście na Gorc, było dość wymagające i mocno mnie zmęczyło, jednak mam ostatnio za mało ruchu.

Zobacz więcej >>>


Poszczególne odcinki wycieczki:

SzlakPunkt początkowyPunkt końcowyPunkty GOT
Zasadne (parking) Gorc (przez Wierch Bystrzaniec) 12
Gorc 1228 m npm Zasadne (Gorc Kamienicki) 5
  Suma:17 pkt


Galeria zdjęć


Statystyki aktywności
  • Dystans: 9.80 km
  • Czas: 2:42:55
  • Vavg: 3.61 km/h
  • Vmax: 6.36 km/h
  • Przewyższenia: 679 m
  • Temperatura: 5 ºC
  • Kalorie: 66 kcal
  • Sprzęt: Black Diamond Trail