Blog wycieczkowy Jasona

 


Wieczorna pętla na GT

2024-05-01

Plany na dzisiaj miałem całkiem inne, miała być rodzinna wycieczka na Kamionną i debiut górski Kacpra. Niestety mały się rozchorował, więc na wycieczkę z ciotkami pojechała tylko Emilka. Ja cały dzień siedziałem w domu, popracowałem nawet chwilę nad moimi szosówkami - Trekiem i Peugeotem, ale ponieważ mocno wiało, to na wieczorną przejażdżkę zabrałem GT i pojechałem do lasu.

Głównym celem było przetestowanie nowych opon Continental Race King 2.2 - opony stosunkowo tanie, drutowane, ale podobno o całkiem niezłych właściwościach jezdnych. Do Czarnego Stawu jechałem głównie po szutrach i opony toczyły się całkiem fajnie, druga część wycieczki to głównie asfalt i tu też opony spisały się całkiem dobrze, więc chyba można uznać zakup za udany.

Obecnie mój GT to oczywiście rower do lekkiej turystyki z Kacprem na pokładzie, więc szerokie opony o stosunkowo niewielkich oporach toczenia to jest to czego potrzebuję :)

W sumie przejechałem ponad 45 km w naprawdę dobry tempie, z powrotem jechałem z miarę sprzyjającym wiatrem, jednak przez pierwsze 20 km było pod wiatr, na szczęście zgodnie z założeniem w lesie, wiatr nie był tak bardzo odczuwalny.

Zobacz więcej >>>


Galeria zdjęć


Statystyki aktywności
  • Dystans: 45.38 km
  • Czas: 1:56:58
  • Vavg: 23.28 km/h
  • Vmax: 35.94 km/h
  • Przewyższenia: 183 m
  • Temperatura: 24 ºC
  • Kalorie: 1464 kcal
  • Sprzęt: GT Avalanche 3.0