W ramach majówki wybrałem się z dziećmi i żona na małą wycieczkę rowerową. Ja jechałem z przyczepką z synem, a córka i żona na swoich rowerach :)
Dzień wcześniej zrobiłem mały trening z córką i synem (4,5 km), ale nie zapisałem trasy.
Zobacz więcej >>>