Blog wycieczkowy Jasona

 

Niepołomice - Staniątki - Gruszki - Targowisko - Chełm - Łapczyca

Niepołomice - Staniątki - Gruszki - Targowisko - Chełm - Łapczyca

Dziś byliśmy z żoną w Krakowie poszukując gniazdek i włączników w najlepszej cenie, potem pojechaliśmy na budowę, żona musiała jechać do domu do dziecka, a ja zostałem sprawdzić jeszcze kilka rzeczy - w rezultacie do Łapczycy musiałem wrócić na rowerze. Po tygodniowych ulewach w niedzielę wieczór w końcu zaczęło się robić ładnie, więc przejażdżka zapowiadała się całkiem przyjemnie.

Mniej więcej o 18:20 wsiadłem na moją szosówkę i ruszyłem do Łapczycy. Jazda szosówką oznaczała, że muszę…

Dystans: 19.34 km
Czas: 0:44:28
Vavg: 26.1 km/h
Niepołomice - Staniątki - Gruszki - Targowisko - Chełm - Łapczyca - więcej ...
Łapczyca - Chełm - Łapczyca

Łapczyca - Chełm - Łapczyca

Mimo iż było dość brzydko, wietrznie i chłodno, pojechałem do Chełmu zobaczyć spustoszenie jakie uczyniła Raba. Od tygodnia pada, Raba jest bardzo wysoka, w kilku miejscach w okolicy wyszła z koryta i zalała niżej położone tereny. ​

Na początek jazda przez Łapczycę do Moszczenicy, pierwsze co rzuca mi się w oczy to bardzo wysoki stan potoku w Łapczycy, zatrzymuję się nawet żeby zrobić fotkę, przy okazji ubieram wiatrówkę bo jest mi zimno. Dalej przejazd przez…

Dystans: 11.82 km
Czas: 0:40:38
Vavg: 17.45 km/h
Łapczyca - Chełm - Łapczyca - więcej ...
Łapczyca - Chełm - Gierczyce - Nowy Wiśnicz - Lipnica Murowana - Tymowa - Jurków - Zakliczyn - Gromnik - Ciężkowice - Bobowa - Grybów - Krynica

Łapczyca - Chełm - Gierczyce - Nowy Wiśnicz - Lipnica Murowana - Tymowa - Jurków - Zakliczyn - Gromnik - Ciężkowice - Bobowa - Grybów - Krynica

Wyjazd do Krynicy organizowali znajomi z Niepołomic, niektórzy jechali tam na cały długi weekend, ale kilka osób jechało podobnie jak tylko pokonać tą trudną i dość długą trasę. Start wyprawy z Niepołomic, ale ja jechałem od siebie z domu. Na początek w ramach treningu przejechałem się Górnym Gościńcem do Chełmu, zjechałem do mostu na Rabie i czekałem na resztę peletonu.

Wyjechałem sobie trochę za wcześnie i musiałem czekać dobre 25 minut, na dodatek akurat się zachmurzyło i trochę zmarzłem. W końcu zobaczyłem kilku osobowy peleton prowadzony przez 3 szosowców. Na początek dobrze mi znany podjazd pod Czyżyczkę, postanowiłem spróbować utrzymać się z przodu z szosowcami. Najcięższe fragmenty jechałem na kole szosowców, ale na wypłaszczeniu przed szczytem straciłem parę metrów, które na zjeździe zamieniły się parędziesiąt. Po zjeździe w Zawadzie zatrzymałem się i poczekałem na pozostałych, żeby wiedzieli gdzie jechać. Następnym wzniesieniem był podjazd pod Olchawę, dość krótki ale stromy, szosowcy odjechali definitywnie i zobaczyliśmy ich dopiero w Krynicy. Do Wiśnicza dojechałem sobie lekko z przodu, poczekałem na resztę i zrobiliśmy krótki postój. Po jakiś 10 minutach ruszyliśmy na Lipnicę Murowaną, gdzie czekał nas oczywiście kolejny podjazd. Tempo jazdy zarówno pod górę jak na płaskich odcinkach było bardzo wysokie, trzeba było mocno walczyć o utrzymanie koła. Cały podjazd jechałem w grupie, docisnąłem dopiero na ostatnim 100 metrowym odcinku pod górę i rezultacie na zjeździe, a po chwili na rynku w Lipnicy znów byłem pierwszy. Tu kolejna przerwa, zjedliśmy nawet sobie po lodzie i po jakiś 15 minutach ruszyliśmy dalej, drogą na Tymową.

Tuż za Lipnica jeszcze jeden wymagający podjazd, ale potem zjazd i dłuższy odcinek jazdy w miarę po płaskim aż do drogi 75 w Tymowej. Zaraz po wjeździe na ruchliwą krajówkę, znowu się zatrzymaliśmy, tym razem na stacji benzynowej gdzie uzupełniliśmy zapasy picia. Kolejne 5 km, mieliśmy do pokonania DK 75, Wojtek z Szymkiem ruszyli do przodu, zostawiając resztę grupy lekko w tyle. Po minięciu ronda w Jurkowie i zjechaniu z krajówki razem z Krystianem ruszyłem w pogoń, po kilkuset metrach stwierdziłem, że nie odrabiamy i sam pojechałem do przodu. Na liczniku pojawiło się 38 km/h i bardzo szybko zredukowałem dystans do połowy, ale potem niestety zabrakło mi pary i ostatnie 100 metrów straty musiałem odrabiać dużo dłużej. Po kilku kilometrach najpierw ja dogoniłem ucieczkę, a po chwili dojechał również Krystian. Ten odcinek był w miarę płaski, zmieniając się na prowadzeniu przejechaliśmy przez Zakliczyn i już zdecydowanie mniej ruchliwą drogą ruszyliśmy na Gromnik. Kolejny postój zrobiliśmy w Sieciechowie koło dwóch kościołów (jeden drewniany) na 58 km wycieczki. Po kilku minutach dojechali Iza i Krzysiek...

Po przerwie ruszyliśmy dalej, minęliśmy Gromnik i dużą prędkością nadawaną przez Krystiana zaczęliśmy pędziliśmy na Ciężkowice. Przejechaliśmy

Dystans: 123.90 km
Czas: 5:16:29
Vavg: 23.49 km/h
Łapczyca - Chełm - Gierczyce - Nowy Wiśnicz - Lipnica Murowana - Tymowa - Jurków - Zakliczyn - Gromnik - Ciężkowice - Bobowa - Grybów - Krynica - więcej ...
Niepołomice - Staniątki - Słomiróg - Bodzanów - Suchoraba - Zagórze - Staniątki - Niepołomice

Niepołomice - Staniątki - Słomiróg - Bodzanów - Suchoraba - Zagórze - Staniątki - Niepołomice

Michał Kwiatkowski wygrał dziś prolog wyścigu Tour de Romandie, a ja w oczekiwaniu na majstra z którym miałem się spotkać na budowie, zrobiłem małą rundkę na szosówce.

Dawno nie jeździłem na szosie, ale kolejne sukcesy Michała Kwiatkowskiego coraz bardziej rozbudzają mój szosowy apetyt, więc dziś postanowiłem się przejechać. Na początek pojechałem do rynku, miałem tam jedną rzecz do załatwienia, ale już po chwili ruszyłem na właściwą trasę - w tym momencie włączyłem aplikacje ridewithgps i…

Dystans: 25.97 km
Czas: 1:00:29
Vavg: 25.76 km/h
Niepołomice - Staniątki - Słomiróg - Bodzanów - Suchoraba - Zagórze - Staniątki - Niepołomice - więcej ...
Łapczyca - Moszczenica - Gierczyce - Czyżyczka - Gierczyce - Łapczyca

Łapczyca - Moszczenica - Gierczyce - Czyżyczka - Gierczyce - Łapczyca

Kolejna wizyta w sklepie, tym razem pojechałem do niego przez wzgórze Czyżyczka (363 m npm). Ostatnie dni to okres dużych sukcesów polskiego kolarstwa, a może przede wszystkim sukcesów Michała Kwiatkowskiego. Zaczęło się w niedzielę wielkanocną od Amstel Gold Race w którym Kwiatek zajął 5 miejsce, w środę była Walońska strzała kończącą się mega stromym podjazdem - Kwiatek walczył o zwycięstwo, ale ostatecznie skończyło się na 3 miejscu. W niedziele najsłynniejszy z klasyków Liege - Bastogne…

Dystans: 12.34 km
Czas: 0:35:49
Vavg: 20.67 km/h
Łapczyca - Moszczenica - Gierczyce - Czyżyczka - Gierczyce - Łapczyca - więcej ...
Łapczyca - Bochnia - Damienice - Puszcza Niepołomicka - Stanisławice - Kłaj - Targowisko - Chełm - Łapczyca

Łapczyca - Bochnia - Damienice - Puszcza Niepołomicka - Stanisławice - Kłaj - Targowisko - Chełm - Łapczyca

Dziś miało padać, tym czasem rano nie padało, a koło 10 zaczęło nawet pojawiać się słońce, szybka decyzja wsiadam na rower i robię szybki rajd przez Puszczę nad Czarny Staw.

Na początek podjazd pod Górny Kościół w Łapczycy, szło mi trochę opornie, ale byłem zmęczony, bo w nocy córka dała nam w kość i się nie wyspałem. Mimo wszystko jakoś wdrapałem się na szczyt. W Łapczycy poustawiali tabliczki z nazwami ulic, ja np. mieszkam teraz…

Dystans: 39.45 km
Czas: 1:34:25
Vavg: 25.07 km/h
Łapczyca - Bochnia - Damienice - Puszcza Niepołomicka - Stanisławice - Kłaj - Targowisko - Chełm - Łapczyca - więcej ...
Łapczyca- Chełm - Siedlec - Łapczyca

Łapczyca- Chełm - Siedlec - Łapczyca

Dziś miałem ambitne plany rowerowe, miałem jechać rano rowerem na budowę, zrobić co trzeba i następnie wybrać się szosówką nad Czarny Staw. Potem wrócić do Niepołomic i jechać crossem do Łapczycy - liczyłem, że przejadę jakieś 70 km. Niestety od samego rana padał deszcz, pojechałem do Niepołomic samochodem, a ponieważ ciągle siąpiło nie wybrałem się również na szosę.

Wróciłem do Łapczycy, miałem jeszcze skoczyć do sklepu (500 metrów od domu), a ponieważ nagle dość niespodziewanie…

Dystans: 11.56 km
Czas: 0:30:13
Vavg: 22.95 km/h
Łapczyca- Chełm - Siedlec - Łapczyca - więcej ...
Łapczyca - Niepołomice - Łapczyca

Łapczyca - Niepołomice - Łapczyca

Ostatnie moje wycieczki rowerowe są dość nudne, jeżdżę w zasadzie tylko na budowę na trasie Łapczyca - Niepołomice - Łapczyca. Dzisiejszy wyjazd nie różnił się specjalnie od poprzednich, wyruszyłem wcześnie bo kilka minut po 8, jadę jak zwykle do Chełmu Górnym Gościńcem, potem zjazd i drogą nr 4 i 75 dojeżdżam do Niepołomic.

Dziś kręci mi się dobrze, jadę na wąskich oponach 1,35, cisnę dość mocno i w rezultacie na rynku w Niepołomicach mam średnią…

Dystans: 38.45 km
Czas: 1:37:40
Vavg: 23.62 km/h
Łapczyca - Niepołomice - Łapczyca - więcej ...
Łapczyca - Niepołomice - Puszcza Niepołomicka, czerwony szlak rowerowy - Kłaj - Chełm - Łapczyca

Łapczyca - Niepołomice - Puszcza Niepołomicka, czerwony szlak rowerowy - Kłaj - Chełm - Łapczyca

Pojechałem na budowę załatwić jedną sprawę, w drogę powrotną ruszyłem na około przez Puszczę Niepołomicką. Odcinek od Drogi Królewskiej do Koziego Lasu pokonałem po szutrach za znakami czerwonego szlaku rowerowego, dalej przejazd przez Kłaj, też trochę na około i powrót szutrem wzdłuż Raby.

Do Niepołomic wyruszam kilka minut po 10, jest w miarę ciepło. Do Chełmu jadę Górnym Gościńcem, potem zjeżdżam na drogę nr 4 i drogami głównymi dojeżdżam do Niepołomic. Na rynku mam czas…

Dystans: 39.30 km
Czas: 1:43:00
Vavg: 22.89 km/h
Łapczyca - Niepołomice - Puszcza Niepołomicka, czerwony szlak rowerowy - Kłaj - Chełm - Łapczyca - więcej ...
Trasa turystyczna: 3, 4, 8, 9, 5, 6, 7, 2, 1

Trasa turystyczna: 3, 4, 8, 9, 5, 6, 7, 2, 1

Razem z Krzyśkiem i Wojtkiem pojechałem do Miechowa na Odyseję Wiosenną. Startowaliśmy w parach ja z Krzyśkiem, a Wojtek z Pawłem (para stworzona w biurze zawodów) na trasie turystycznej. Ścigaliśmy się prawie przez całą trasę. My szybciej narysowaliśmy trasę i ruszyliśmy, więc przez pierwszych kilka punktów mieliśmy minimalną przewagę. Potem popełniliśmy niewielki błąd i to drużyna Wojtka wyszła na prowadzenie. Pod koniec rywalizacji zastosowaliśmy skrót, a potem lepiej najechaliśmy na przedostatni punkt i mieliśmy znowu przewagę. Niestety nie poszło nam z ostatnim punktem, drużyna Wojtka znalazła go dużo szybciej i ostatecznie oni skończyli rywalizację na 2 miejscu a my na 5.

Do Miechowa dojechaliśmy około godziny 9:00 i poszliśmy się zarejestrować w biurze zawodów, do drużyny byłem zgłoszony ja i Krzysiek, Wojtek miał jechać z nami poza klasyfikacją, ale ostatecznie znalazł partnera i wystartował normalnie. Na początek o godzinie 10:00 start honorowy, przejazd przez rynek w Miechowie, na drugą stronę drogi nr 7, tam dopiero rozdanie map i start ostry. Tym razem postanowiliśmy sobie całą trasę wyrysować. W zasadzie od początku widać było właściwie jedyny słuszny wariant trasy i chyba prawie wszyscy tak właśnie pojechali.

Na początek więc jazda na punkt nr 3, znajdował się on praktycznie w tym samym miejscu co jeden z punktów dwa lata temu, więc z trafieniem nie było żadnych problemów. Podbijamy 3 i szybkim zjazdem docieramy do asfaltu. Po tym pierwszym zjeździe coś mi zaczęło rzęzić w rowerze i zatrząsłem się zastanawiać czy dotrwam do końca imprezy. Do 4 droga raczej łatwa i większości pod asfaltach, dopiero końcówka jakąś szutrówką. Cały czas mieliśmy w zasięgu wzroku kilkunastu zawodników, nie specjalnie lubię taką jazdę, ale jak wszyscy wybrali taki sam wariant, to tak musiało być:). Dalej droga przez las, na początek trochę pod górę, a potem znowu długi zjazd do asfaltu. Na asfalcie w prawo i po jakimś kilometrze mieliśmy skręcić w lewo. Niestety tu popełniliśmy pierwszy błąd, skręciliśmy jakieś 100 metrów za wcześnie i niepotrzebnie przejechaliśmy między jakimiś domami. W rezultacie kilka ekip w tym drużyna Wojtka wyprzedzają nas. Jedziemy pod górę, najpierw drogą a potem szutrem przez las. Momentami jest na prawdę stromo, powolutku jednak udaje nam się wtoczyć na wzniesienie, punkt widoczny z daleka (nr 8). Podbijamy i ruszamy dalej...

Jedziemy lekko pod górę i potem szybki zjazd szutrem do asfaltu, ale na asfalcie znów pod górę.

Dystans: 64.24 km
Czas: 3:45:33
Vavg: 17.09 km/h
Trasa turystyczna: 3, 4, 8, 9, 5, 6, 7, 2, 1 - więcej ...

Moje aktywności:

Aktywności: 1359
Dystans: 48664.83 km
Czas: 95 d 23 g 35 m
Śr. prędkość: 21.13 km/h
Aktywności: 231
Dystans: 3156.60 km
Czas: 38 d 08 g 11 m
Śr. prędkość: 3.43 km/h
Punkty GOT: 2276
Punkty GSB: 627