Do Szczyrzyca szlakiem MP w Kolarstwie
Wycieczka do Szczyrzyca częściowo po trasie pętli MP w kolarstwie.
Wycieczka do Szczyrzyca częściowo po trasie pętli MP w kolarstwie.
Miała być ciekawa wycieczka po Pogórzu Ciężkowickim w wjazdem na Brzankę przez Burzyn, ale niestety skończyło się samą Brzanką i szybkim awaryjnym odwrotem do Tarnowa.
Wycieczka została zaplanowana dość spontanicznie, dzień wcześniej. Postanowiłem pojeździć na końcu na normalnym rowerze, a za cel wybrałem Pogórze Ciężkowickie z pasmem Brzanki.
Do Pleśnej przyjechałem pociągiem i doliną rzeki Białej dość szybko dojechałem do Tuchowa, to właśnie od tej strony - podjazd przez Burzyn, miałem tym razem zdobyć Brzankę.…
Wycieczka z dziećmi na lody do tramwaju w Kłaju.
Trochę po Puszczy, a potem na pagórki w okolicach Brzezia.
Szybki wieczorny wypad po ścieżkach w Puszczy Niepołomickiej.
Szybka wieczorna rundka na ebiku.
Pierwsza w tym roku wycieczka na rowerze szosowym - trasa łatwa przez Puszczę do Bochni.
Rower elektryczny, który zakupiłem jest rowerem MTB, więc w końcu nadszedł czas zabrać go w teren i w góry. Oczywiście Haibike AllTrack 6 - jak sama nazwa wskazuje może jeździć po wszystkich ścieżkach, ale nie jest to jednak rower w ekstremalnie ciężki teren górski.
Postanowiłem pojechać więc na Kamionną - drogą przez przełęcz Widoma, a potem miałem zadecydować do dalej.
Kilka minut po 9 wystartowałem z Żegocina, chwilę później byłem na przełęczy Widoma, zrobiłem parę…
Postanowiłem pojechać pokibicować na I etap Małopolskiego Wyścigu Górskiego ze startem w Wieliczce i metą na górze Chełm w Myślenicach. Postanowiłem wykorzystać moc, jaką zyskuje z jazdy na prądzie i pojechać zarówno na start, jak i metę.
Na początek pojechałem do Wieliczki pod "Solne Miasto" gdzie odbyła się prezentacja ekip i start honorowy. Wyścig wystartował około 13:00 i mniej więcej o 16:20 miał finiszować na osiedlu Chełm w Myślenicach. Miałem więc około 3 godzin na…
W niedzielę miałem jechać na szosówce w kierunku Koniuszy, niestety moje poranne plany nie wypaliły. Trochę czasu udało się wygospodarować wieczorem, więc wziąłem ebike i ruszyłem na górki.
Postanowiłem wjechać na Chorągwicę, trasę tą wielokrotnie pokonywałem na zwykłym rowerze, w tym już raz w tym roku, więc postanowiłem spróbować jak to jest a prądzie. Dzisiaj dość mocno wiało, więc już na dojeździe do podjazdu trochę się wspomagałem, a sam podjazd robiłem w dużej mierze na…