Powrót do Wrocławia
Ostatni dzień wyprawy to powrót do Wrocławia przez Prusice i Oborniki Śląskie
Ostatni dzień wyprawy to powrót do Wrocławia przez Prusice i Oborniki Śląskie
Trzeciego dnia wyprawy robiliśmy pętlę na północny-wschód od Milicz m.in. przez Stawy Milickie.
Drugiego dnia wyprawy do Doliny Baryczy - pojechaliśmy do Żmigrodu.
Po dojechaniu do Wrocławia pociągiem, wsiedliśmy na rowery i ruszyliśmy na Milicz, gdzie w Szkolnym Schronisku Młodzieżowym była nasza baza wypadowa.
Kolejna wycieczka rowerowa z PTTK Bochnia - tym razem do Doliny Baryczy, na początek jednak dojazd na pociąg na stację Kraków Główny. Wystartowałem przed 5 rano, bo musiałem dojechać do Krakowa na około 6:20 - poszło bardzo sprawnie i przed 6 byłem na miejscu.
Po południu miałem wizytę u lekarza, więc chciałem się jak najmniej spocić, zdecydowałem się na jazdę rowerem elektrycznym. Trasa podobna, jednak granica 25 km/h zrobiła swoje i czas wykręciłem słabszy, choć trzeba przyznać, że nie zmęczyłem się prawe wcale.
Wycieczka z Kaprem po okolicy.
Wycieczka do Szczyrzyca częściowo po trasie pętli MP w kolarstwie.
Miała być ciekawa wycieczka po Pogórzu Ciężkowickim w wjazdem na Brzankę przez Burzyn, ale niestety skończyło się samą Brzanką i szybkim awaryjnym odwrotem do Tarnowa.
Wycieczka została zaplanowana dość spontanicznie, dzień wcześniej. Postanowiłem pojeździć na końcu na normalnym rowerze, a za cel wybrałem Pogórze Ciężkowickie z pasmem Brzanki.
Do Pleśnej przyjechałem pociągiem i doliną rzeki Białej dość szybko dojechałem do Tuchowa, to właśnie od tej strony - podjazd przez Burzyn, miałem tym razem zdobyć Brzankę.…
Wycieczka z dziećmi na lody do tramwaju w Kłaju.