Hyrlata
Drugiego dnia wyjazdu z PTTK zdobyliśmy Hyrlatą od strony Żubracze.
Drugiego dnia wyjazdu z PTTK zdobyliśmy Hyrlatą od strony Żubracze.
Jesienne Bieszczady z PTTK Bochnia, pierwszego dnia zaliczyliśmy Połoninę Caryńska, szlakiem czerwonym z Brzegów.
Rozpocząłem studia podyplomowe na AGH w Krakowie, rano na studia pojechałem pociągiem, ale z Dworca Głównego na uczelnię już rowerem i z powrotem do domu też na rowerze.
To była moja ostatnia wycieczka rowerowa w tym roku. Co prawda od września pracuję w Krakowie i w poniedziałki i środy jadę do pracy pociągiem, a z dworca do szkoły na rowerze miejskim Peugeot. Można więc powiedzieć, że w każdy taki dzień robię jakieś 3,6 km do…
Drugi dzień rajdu rodzinnego, tym razem dość wymagająca trasa na Halę Łabowską, z córką oczywiście.
Rajd rodzinny z PTTK, pierwszego dnia na Eliaszówkę - trasa dla dzieci z córką.
Wycieczka po chorobie, jak się okazało praktycznie ostatnia w tym roku.
Wycieczka rodzinna.
Zjazd na CMI na AGH - pojechałem rowerem, choć noga po Korno dalej bolała.
Wstałem w niedzielę rano po zawodach, w zasadzie z myślą, że podjadę sobie 30 km do Częstochowy i wrócę do domu pociągiem. Znów pogoda miała być lipna, a ja byłem mocno zmęczony.
Jednak patrzę, a to jest całkiem ładnie i nawet słonecznie, pomyślałem więc, że pojadę jednak w kierunku domu, a jak pogoda coś się popsuję to od Miechowa, pojadę dalej pociągiem. Ruszyłem i od samego początku, poczułem, że będzie ciężko, byłem bardzo mocno zmęczony,…
W dniu zawodów Korno, pogoda była skrajnie różna niż dzień wcześniej - było ciepło i słonecznie.
Same zawody miałem przejechać rekreacyjnie, ale po jakiś 3 godzinach jazdy stwierdziłem, że jak tak dalej będę sobie pykał to nie uda mi się zaliczyć wszystkich punktów. Więc w drugiej połowie trasy pojechałem trochę mocniej, no oczywiście na ile mnie było w mojej formie i po wczorajszym, ciężkim dojeździe na miejsce.
Ostateczny wynik to 13 miejsce. Sama trasa była…