Blog wycieczkowy Jasona

 

WTR już prawie gotowa, ale czy rowerowa?

WTR już prawie gotowa, ale czy rowerowa?

Na 5 km odcinku WTR jaki przejechałem od mostu w Niepołomicach do SP w Pograbiu widziałem: 4 rowerzystów, rodzinkę z psem, rodzinkę w wózkiem dziecięcym, rodzinkę z dzieckiem na hulajnodze, gościa na motorze który pomknął wałem w kierunku Zabierzowa i dwójkę początkujących rolkarzy ledwo trzymających się na rolkach. Czy więc ta trasa będzie rowerowa?

Dziś była piękna, rowerowa pogoda. Niestety ja przez cały dzień nie miałem czasu wyjść na rower. Koło godziny 17:00 musiałem wyskoczyć…

Dystans: 16.31 km
Czas: 0:40:01
Vavg: 24.45 km/h
Vmax: 32.99 km/h
Przewyższenia: 18 m
Kadencja: 90
Temperatura: 18 ºC
Kalorie: 531 kcal
WTR już prawie gotowa, ale czy rowerowa? - więcej ...
Praca #70

Praca #70

Dzisiaj kończę siedemdziesiątkę:) i nie przyszło mi to łatwo. Rano było zimno, na moim termometrze 3 stopnie, ale temperatura odczuwalna gdy dojechałem do Woli Zabierzowskiej wynosiła -1,5.

Jechało mi się kiepsko, postanowiłem jechać drogą 964 i miałem wrażenie, że ledwo się toczę, w pewnym momencie nawet się zatrzymałem, żeby sprawdzić czy hamulec coś mi nie hamuje, ale niestety była to tylko słabość rowerzysty. Dojechałem do pracy zmarznięty i mocno zmęczony.

Po południu było już ciepło,…

Dystans: 26.70 km
Czas: 1:00:04
Vavg: 26.67 km/h
Vmax: 31.08 km/h
Przewyższenia: 174 m
Kadencja: 89
Temperatura: 16 ºC
Kalorie: 1021 kcal
Praca #70 - więcej ...
Praca #69

Praca #69

Po raz kolejny do pracy na rowerze, robi się coraz trudniej, słońce wstaje dopiero o 6:45, a zaraz potem ruszam. Dziś było w miarę ciepło, na moim termometrze w domu 7 stopni, odczuwalna na rowerze 5, dobrze się ubrałem i raczej nie czułem zimna. Jechałem dość wolno, ale szło mi w miarę dobrze i dość sprawnie zajechałem do pracy.

Po południu było cieplej, ale bez szału i do tego trochę wiało, znów nie jechałem za…

Dystans: 27.14 km
Czas: 0:58:58
Vavg: 27.62 km/h
Vmax: 32.02 km/h
Przewyższenia: 186 m
Kadencja: 91
Temperatura: 7 ºC
Kalorie: 1046 kcal
Praca #69 - więcej ...
Miasto i Pola Chwały

Miasto i Pola Chwały

Najpierw byłem na zakupach, a po południu pojechałem z córką do miasta. Odwiedziliśmy Pola Chwały i obowiązkowo plac zabaw, a na koniec pojechaliśmy jeszcze do sklepu.

Dystans: 4.91 km
Czas: 0:17:24
Vavg: 16.93 km/h
Vmax: 29.37 km/h
Przewyższenia: 85 m
Kadencja: 76
Temperatura: 16 ºC
Kalorie: 198 kcal
Miasto i Pola Chwały - więcej ...

Po mieście

Ledwo wróciłem z pracy okazało się, że muszę jeszcze wyskoczyć do miasta.

Dystans: 2.36 km
Czas: 0:07:13
Vavg: 19.62 km/h
Vmax: 26.16 km/h
Przewyższenia: 6 m
Kadencja: 75
Temperatura: 17 ºC
Kalorie: 70 kcal
Po mieście - więcej ...
Praca #68

Praca #68

Dziś na Peugeocie - jednak jedzie się lżej. Rano pogoda podobna to tej wczorajszej, może było trochę bardziej słonecznie i przez to lekko chłodniej - temperatura odczuwalna w Puszczy Niepołomickiej wynosiła jakieś 6 stopni, mimo to jakoś specjalnie nie zmarzłem. Do pracy jechałem wolno, wczoraj dojazd trochę mnie zmęczył, więc dziś raczej się oszczędzałem.

Niestety w pracy utknąłem aż do 16:30, więc z powrotem mocno cisnąłem, znów było podobnie jak wczoraj,…

Dystans: 27.19 km
Czas: 0:56:56
Vavg: 28.65 km/h
Vmax: 35.45 km/h
Tętno śr.: 139 (75%)
Tętno maks.: 156 (84%)
Przewyższenia: 107 m
Kadencja: 89
Temperatura: 12 ºC
Kalorie: 624 kcal
Praca #68 - więcej ...
Praca #67

Praca #67

Po kilku chłodniejszych i deszczowych dniach, zrobiło się trochę cieplej, więc postanowiłem pojechać do pracy na rowerze - tym razem wybór padł na Gianta, bo muszę na nim nabić jak największy przebieg, zanim pojadę na obowiązkowy przegląd.

Rano oczywiście, nie było za ciepło (około 9 stopni), ale porównaniu z wcześniejszymi dniami, to było wręcz komfortowo:) Na gravelu nie jechałem oczywiście za szybko i dojazd do pracy zajął mi około 30 minut.

Z powrotem postanowiłem jechać…

Dystans: 29.08 km
Czas: 1:08:13
Vavg: 25.58 km/h
Vmax: 31.88 km/h
Tętno śr.: 103 (56%)
Tętno maks.: 165 (89%)
Przewyższenia: 49 m
Kadencja: 53
Temperatura: 12 ºC
Praca #67 - więcej ...
Praca #66

Praca #66

Ponownie do pracy na rowerze, choć dziś jechałem z małymi przygodami. Rano okazało się, że mój piec CO coś odmawia posłuszeństwa, pojechałem więc szybko po pieniądze, bo zamierzałem wezwać serwisanta.

Po dodatkowej rundce do bankomatu, postanowiłem jechać do pracy najkrótszą drogą czyli szosą 964. Nie jechało mi się specjalnie dobrze, był oczywiście duży ruch, a dodatkowo jechałem jakby pod lekki wiatr.

Z powrotem wracałem już pełnym słońcu przy temperaturze około 28 stopni, też pojechałem drogą…

Dystans: 26.69 km
Czas: 0:56:28
Vavg: 28.36 km/h
Vmax: 35.33 km/h
Przewyższenia: 58 m
Kadencja: 90
Temperatura: 18 ºC
Kalorie: 989 kcal
Praca #66 - więcej ...
Praca #65

Praca #65

Po dłuższej przerwie spowodowanej najpierw kursem, a potem chorobą dziś ponownie pojechałem do pracy na rowerze. Ponieważ wciąż jestem chory, to starałem się jechać w miarę wolno i nie za bardzo się przemęczać.

Rano pogoda było ładna, ale o tej porze roku poranki są już chłodne, temperatura odczuwalna w lesie wynosiła około 8 stopni, ja jeszcze nie ubieram się za mocno, więc lekko zmarzłem. 

Z powrotem cisnąłem już trochę mocniej, choć nadal bez zarzynania się,…

Dystans: 27.23 km
Czas: 0:58:34
Vavg: 27.9 km/h
Vmax: 33.24 km/h
Przewyższenia: 111 m
Kadencja: 89
Temperatura: 17 ºC
Kalorie: 1002 kcal
Praca #65 - więcej ...
Testy po lesie

Testy po lesie

Wieczorem małe testy, trochę gravela po leśnych ścieżkach, ale nie tylko. Giant o wiele lepiej zachowuję się na ścieżce w lesie niż na asfalcie, gdzie czuć, że opony są "tępe", w lesie przeciwnie, rower sprawia wrażenie szybkiego i zwinnego:)

Dystans: 5.79 km
Czas: 0:18:56
Vavg: 18.35 km/h
Vmax: 36.07 km/h
Przewyższenia: 33 m
Temperatura: 21 ºC
Kalorie: 107 kcal
Testy po lesie - więcej ...

Moje aktywności:

Aktywności: 1359
Dystans: 48664.83 km
Czas: 95 d 23 g 35 m
Śr. prędkość: 21.13 km/h
Aktywności: 231
Dystans: 3156.60 km
Czas: 38 d 08 g 11 m
Śr. prędkość: 3.43 km/h
Punkty GOT: 2276
Punkty GSB: 627