Blog wycieczkowy Jasona

 

Moje aktywności
Krynica - Przełęcz Krzyżowa

Krynica - Przełęcz Krzyżowa

Po udanym teście nosidełka, dziś postanowiliśmy zdobyć Jaworzynę Krynicką - oczywiście na szczyt zamierzaliśmy wjechać kolejką, ale żeby nie było za łatwo to z Krynicy do dolnej stacji kolejki w Dolinie Czarnego Potoku postanowiliśmy dojść szlakiem zielonym przez Przełęcz Krzyżową. Niby blisko ale jak się okazało droga ta była jednak sporym wyzwaniem.

Samochód zostawiliśmy w centrum Krynicy i drogę. Na początek po asfalcie a potem po kostce brukowej, ale to mocno…

Dystans: 6.58 km
Czas: 1:42:36
Vavg: 3.85 km/h
Vmax: 10.22 km/h
Przewyższenia: 324 m
Temperatura: 28 ºC
Kalorie: 1200 kcal
GOT: 9
Krynica - Przełęcz Krzyżowa - więcej ...
Spacer z Emilką na plecach po Tyliczu

Spacer z Emilką na plecach po Tyliczu

Na długi weekend pojechaliśmy rodzinnie do Tylicza oddalonego o 6 km od Krynicy. Podczas pobytu w górach mieliśmy testować nosidełko na dziecko z zamiarem wędrówki po górach.

Na początek zrobiliśmy sobie kontrolny spacer po Tyliczu. Emilka przy wkładaniu trochę się buntowała, ale potem nawet siedziała spokojnie. Wychodziliśmy dwa razy, najpierw koło południa na obiad i zakupy a potem drugi raz po południu już bardziej zwiedzać (dane wycieczki, tylko z drugiego wyjścia). Po południu…

Dystans: 6.20 km
Czas: 1:30:00
Vavg: 4.13 km/h
Vmax: 6.62 km/h
Przewyższenia: 96 m
Temperatura: 25 ºC
Spacer z Emilką na plecach po Tyliczu - więcej ...
W Boże Ciało rowerem po Puszczy z Emilką

W Boże Ciało rowerem po Puszczy z Emilką

Popołudniowa wycieczka z żoną i córką do Puszczy Niepołomickiej. W Boże Ciało jak zwykle pogoda była taka sobie, ale na szczęście nie padało, więc po południu załadowałem córkę na rower, wyjątkowo zabrałem z sobą też żonę i ruszyliśmy na wycieczkę rowerową.

Z córką zwykle jeżdżę na plac zabaw i z powrotem, dziś postanowiłem wybrać się dalej, czyli na zarządzamy przez Nadleśnictwo plac przy leśniczówce na Sitowcu.

Na miejsce dojechaliśmy dość sprawnie…

Dystans: 11.10 km
Czas: 0:32:00
Vavg: 20.81 km/h
Vmax: 26.00 km/h
Tętno śr.: 110 (59%)
Tętno maks.: 140 (75%)
Temperatura: 22 ºC
W Boże Ciało rowerem po Puszczy z Emilką - więcej ...
Baczków w grupie

Baczków w grupie

Rano wykręciłem nowy rekord do pracy i po południu w zasadzie miałem odpoczywać, ale Krzysiek namówił mnie na kolejny wspólny trening na szosie. Po wczorajszym pagórkowatym treningu dziś miało być płasko, czyli przez Puszczę do Baczkowa.

Wczoraj to ja głównie prowadziłem grupę, a dodatkowo dzisiejszy wyjazd do pracy też dał mi trochę w kość i bolały mnie trochę mięśnie, więc dziś grupę prowadził Krzysiek. Całkiem dobrym tempem dojechaliśmy do Sitowca, gdzie dałem…

Dystans: 44.02 km
Czas: 1:27:08
Vavg: 30.31 km/h
Vmax: 46.13 km/h
Tętno śr.: 145 (78%)
Tętno maks.: 175 (94%)
Przewyższenia: 80 m
Temperatura: 26 ºC
Kalorie: 1750 kcal
Baczków w grupie - więcej ...
Praca #16

Praca #16

3 czerwca i trzeci raz w czerwcu rowerem do pracy. Dziś miało być całkiem lajtowo, ale jechało mi się dobrze, więc tempo było wysokie. GC nie zmierzył mi segmentu na Drodze Królewskiej, ale pokonałem go ze średnią około 31,54 km/h i na wylocie z lasu miałem średnią około 31 km/h. Stwierdziłem, więc że jest szansa na dobry wynik i jeszcze przyspieszyłem. Średnia rosła a ja dociskałem z całej siły, postanowiłem też wcześniej niż…
Dystans: 27.53 km
Czas: 0:52:56
Vavg: 31.21 km/h
Vmax: 40.79 km/h
Tętno śr.: 141 (76%)
Tętno maks.: 176 (95%)
Przewyższenia: 72 m
Temperatura: 20 ºC
Kalorie: 644 kcal
Praca #16 - więcej ...
Szosowo z Krzyśkiem i Maćkiem

Szosowo z Krzyśkiem i Maćkiem

Około godziny 19 wybrałem się na wieczorny trening szosowy z Maćkiem i Krzyśkiem po okolicznych górkach.

Od dziś moim podstawowym i jedynym rowerem szosowym jest stary poczciwy Peugeot, Lapierra sprzedałem Krzyśkowi. Dziś nadszedł czas na sprawdzenie nowego napędu w moim rowerze na górkach - po zmianie wolnobiegu dysponuję zdecydowanie lżejszymi przełożeniami.

Na początek jedziemy z Krzyśkiem do rynku gdzie czeka Maciek, z rynku jedziemy do Staniątek, przejeżdżamy pod torami i przed…

Dystans: 25.55 km
Czas: 0:56:56
Vavg: 26.93 km/h
Vmax: 64.16 km/h
Tętno śr.: 146 (79%)
Tętno maks.: 186 (100%)
Przewyższenia: 203 m
Temperatura: 24 ºC
Kalorie: 610 kcal
Szosowo z Krzyśkiem i Maćkiem - więcej ...
Praca #15

Praca #15

Początek czerwca rozpieszcza piękną, słoneczną pogodą, więc 2 czerwca po raz drugi jadę rowerem do pracy. Przy okazji testuję, też zmontowany wczoraj nowy napęd do mojego Peugeota. 

Przez miasto dość szybko na przełożeniu 39/14, pod Zajazdem Królewskim średnia w okolicach 28 km/h. Na Drodze Królewskiej zaczynam się rozpędzać, wrzucam na błat i zonk, łańcuch spada. Muszę się więc zatrzymać i go nałożyć, coś wyraźnie mam problem z regulacją przedniej przerzutki. Próbuje uzyskać stan w którym nie będzie tarć ani na przełożeniu 39/14, ani na 39/28, wczoraj w miarę mi się to udało, ale jak się okazuje, przerzutka przerzuca za daleko przy przełożeniu 52/14 - będzie to trzeba jeszcze podregulować. Ponownie rozpędzam rower i jadę na przełożeniu 52/18, kręci mi się dość dobrze i uzyskuję niezłą prędkość. Na wylocie z lasu mam średnią w okolicach 30,5 km/h. Przez Zabierzów kręcę dalej równym tempem w granicach 33-34 km/h i moja średnia przekracza 31 km/h. Powoli zbliżam się do rekordowej średniej na tej trasie 31,7 km/h. Na ostatnich 1300 metrach finiszuję, wrzucam twardsze przełożenie osiągając prędkość w granicach 36-38 km/h. Pod szkołą zatrzymuję stoper na czasie 25:25 (średnia 32,1 km/h) - jest więc nowy rekord poprzedni rekord poprawiony o 18 sekund, co przy tym poziomie to już sporo. Do tego przecież musiałem się zatrzymać i nakładać łańcuch co wybiło mnie z rytmu, myślę że czas poniżej 25 minut jest do osiągnięcia.

Jako ciekawostkę warto wspomnieć, że segment na Drodze Królewskiej pokonałem dość wolno - czas powyżej 13 minut średnia 29,3 km/h, potężne przyspieszenie nastąpiło więc dopiero po wyjeździe z lasu.

W drodze powrotnej niestety bardzo mocno wiało, na odcinku do lasu cisnąłem bardzo się męcząc i patrząc jak spada mi średnia. W lesie już na szczęście tak nie wiało i udało mi się przyspieszyć, zrobiłem nawet całkiem niezły czas na segmencie 11:56. W mieście oczywiście trochę straciłem, ale w sumie na całej trasie osiągnąłem niezłą średnią 31,3 km/h.

Na segmentach:
- do pracy - 13:08 średnia 29,3 km/h (rekord 11,34 średnia 33,27 km/h - samotnie, 10:27 - średnia 36,84 km/h z Krzyśkiem)
- z pracy - 11:56 średnia 32,3 km/h (rekord 11,07 średnia 34,71 km/h)

Do pracy:
dyst.: 13,60 km; czas: 25:25; średnia: 32,7 km/h.
Z pracy: dyst.: 13,89 km; czas: 27:16; średnia: 30,5 km/h...

Dystans: 27.50 km
Czas: 0:52:45
Vavg: 31.28 km/h
Vmax: 38.93 km/h
Tętno śr.: 148 (80%)
Tętno maks.: 176 (95%)
Przewyższenia: 73 m
Temperatura: 22 ºC
Kalorie: 677 kcal
Praca #15 - więcej ...
Praca #14, wymiana napędu w Peugeocie

Praca #14, wymiana napędu w Peugeocie

Czerwiec wita mnie piękną, słoneczną pogodą, postanawiam więc jechać ponownie rowerem do pracy. Dziś tempo niższe,ciągnę w granicach 30 km na godzinę, starając się jechać dość równo. Idzie mi to w miarę sprawnie i bez większego wysiłku, niestety nie do końca mogę kontrolować tętno, bo pas zostawiłem niestety w domu.

Ostatecznie wykręcam czas poniżej 27 minut, do rekordu niby daleko, ale czas całkiem przyzwoity.

W drodze powrotnej cisnąłem bardzo…
Dystans: 27.50 km
Czas: 0:54:34
Vavg: 30.24 km/h
Vmax: 36.30 km/h
Przewyższenia: 80 m
Temperatura: 20 ºC
Kalorie: 1057 kcal
Praca #14, wymiana napędu w Peugeocie - więcej ...
Rajd rowerowy

Rajd rowerowy

Na niedzielę miałem zaplanowany kolejny już wyjazd z dziećmi na Gwiaździsty Rajd Rowerowy, który w tym roku odbywał się w Dziewinie na skraju Puszczy Niepołomickiej.

Z dziećmi byłem umówiony pod szkołą o godzinie 9:00, z domu ruszyłem o 8:27, postanowiłem jechać na Peugeocie, bo dojazd na metę rajdu miał prowadzić drogami asfaltowymi i dodatkowo na szosówce mam, zamontowany bagażnik. Tym razem jadę drogą główną, przez miasto jeszcze nie zbyt szybko i na…

Dystans: 61.40 km
Czas: 2:49:29
Vavg: 21.74 km/h
Vmax: 36.89 km/h
Tętno śr.: 111 (60%)
Tętno maks.: 177 (95%)
Przewyższenia: 56 m
Temperatura: 20 ºC
Kalorie: 886 kcal
Rajd rowerowy - więcej ...
Na szosówka z Krzyśkiem

Na szosówka z Krzyśkiem

Ostatecznie postanowione, sprzedaje Lapierra, kupcem Krzysiek:) Z jednej strony trochę mi szkoda, bo to świetny rower, ale z drugiej strony jednak potrzebuję szosówki na większej ramie.

Krzysiek powoli próbuje się z rowerem szosowym, a dziś postanowił się sprawdzić na niewielkich na razie górkach. Ruszamy dość późno, bo dopiero o 18:20, na początek jedziemy do Staniątek, tempo mocno rekreacyjne. W Staniątkach trzeba się niestety przeprawić pod torami, wyłączam GPS w przejściu podziemnym i…

Dystans: 21.30 km
Czas: 0:47:30
Vavg: 26.91 km/h
Vmax: 53.31 km/h
Tętno śr.: 143 (77%)
Tętno maks.: 183 (98%)
Przewyższenia: 148 m
Kalorie: 412 kcal
Na szosówka z Krzyśkiem - więcej ...

Moje aktywności:

Aktywności: 1273
Dystans: 45354.95 km
Czas: 89 d 03 g 05 m
Śr. prędkość: 21.2 km/h
Aktywności: 208
Dystans: 2901.98 km
Czas: 35 d 01 g 42 m
Śr. prędkość: 3.45 km/h
Punkty GOT: 2239
Punkty GSB: 627