Praca #11
Nowy tydzień i znów na rowerze do pracy.
Nowy tydzień i znów na rowerze do pracy.
Na koniec tygodnia, też na rowerze do pracy.
W środę była przerwa od roweru, a w czwartek znowu do pracy.
Wtorek i znowu praca.
Znowu praca, tym razem ostro od poniedziałku
Zaraz po powrocie z Chorągwica - wycieczka z córką po lesie.
Przyszedł czas na wycieczkę na Chorągwicę - czyli na dach Pogórza Wielickiego. Jakoś wjechałem, choć łatwo nie było. Powrót przez Wieliczkę, a potem trochę eksperymentalnie i grawelowo.
W Niepołomicach startował etap Małopolskiego Wyścigu Górskiego, pojechałem na start, a potem na górkę w Brzeziu.
Całkiem solida wycieczka piesza w Gorce. Celem było zdobycie kilku szczytów do Korony Gorców - udało się przejść przez Przysłop (1187 m), Jaworzynę Kamienicką (1288 m), Kiczorę (1282 m), Turbacz (1310 m) i Czoło Turbacza (1259 m).
Wycieczka po okolicznych górkach, kiedyś tak otwierałem sezon, dzisiaj taka wycieczka dopiero w czerwcu - forma na tej trasie bez zmian, czyli słabo :)