Blog wycieczkowy Jasona

 

Aktywności: 361
Dystans: 14453.04 km
Czas: 723:41:58
Vavg: 19.97 km/h
Vmax: 80.41 km/h
Przewyższenia: 69718 m
Kalorie: 219910 kcal
Średnio na aktywność: 40.04 km
Rodzinnie do Popielna

Rodzinnie do Popielna

W nocy i rano w Mikołajkach padało, nawet po bułki poszedłem na nogach nie realizując porannej wycieczki rowerowej. Brzydko było w zasadzie do południa, mimo wszystko około godziny 11:30 ruszyliśmy wszyscy na wycieczkę rowerową do Popielna.

Przejechaliśmy przez całe Mikołajki i skręciliśmy w drogę na Uktę, krótki sztywny podjazd i po chwili skręciliśmy w leśną drogę prowadzącą do promu kursującego na przesmyku pomiędzy jeziorem Mikołajskim i Bełdany. Zgodnie z drogowskazem na skrzyżowaniu, drogą przez las…

Dystans: 18.84 km
Czas: 1:26:22
Vavg: 13.09 km/h
Vmax: 30.51 km/h
Przewyższenia: 145 m
Temperatura: 21 ºC
Kalorie: 497 kcal
Rodzinnie do Popielna - więcej ...
Wycieczka z córką

Wycieczka z córką

Tradycyjna wycieczka rowerowa z córką do McDonalda:) 

Dystans: 28.99 km
Czas: 1:23:42
Vavg: 20.78 km/h
Vmax: 37.45 km/h
Przewyższenia: 77 m
Temperatura: 24 ºC
Kalorie: 851 kcal
Wycieczka z córką - więcej ...
Do PTTK w Bochni

Do PTTK w Bochni

Dzisiaj miałem strasznie napięty plan dnia. Po pracy musiałem jeszcze załatwić sprzedaż samochodu, zdążyć na taneczny występ córki, a na 18:30 pojechać do PTTK w Bochni na spotkanie w sprawie wycieczki rowerowej do Sandomierza. 

Jakoś na szczęście się wyrobiłem i po godzinie jazdy bez spóźnienia zameldowałem się w Bochni. Na miejsce pojechałem przez las, bo mocno wiało, a drzewa dawały mi trochę osłony zarówno od upału jak i od wiatru.

Spotkanie skończyło się o 19:30,…

Dystans: 51.57 km
Czas: 2:02:51
Vavg: 25.19 km/h
Vmax: 51.93 km/h
Przewyższenia: 337 m
Kadencja: 83
Temperatura: 30 ºC
Kalorie: 1931 kcal
Do PTTK w Bochni - więcej ...
Praca #19

Praca #19

Dziś kolejny wyjazd do pracy, tym razem lekko rozszerzony o wycieczkę do Nowego Brzeska z uczniami. Pogoda wręcz letnia, ciepło i słonecznie. 

Niestety w Nowym Brzesku zaliczyłem awarię, zeszło mi powietrze z tylnego koła i okazało się, że dętka puściła na łączeniu. Zamieniłem dętkę, ale potem nagle moje koło stało się jajowate. Nie jestem pewien co się stało, dojechałem jakoś do szkoły i próbowałem poprawić dętkę, trochę to pomogło ale dalej koło nie było idealnie…

Dystans: 45.18 km
Czas: 2:01:32
Vavg: 22.3 km/h
Vmax: 33.12 km/h
Przewyższenia: 122 m
Kadencja: 79
Temperatura: 25 ºC
Kalorie: 1455 kcal
Praca #19 - więcej ...
Racławice - Słomniki

Racławice - Słomniki

Miała być setka, ostatecznie wyszło 90 km, a ja nie miałem już siły, żeby jeszcze tą dyszkę dokręcić.

Postanowiłem pojechać do Racławic a konkretnie do Janowiczek, gdzie znajduje się kopiec upamiętniający bitwę pod Racławicami oraz pomnik Bartosza Głowackiego. Wyjechałem dopiero o 10:00, bo wcześniej musiałem jeszcze zająć się córką. Ponieważ było już późno, to najkrótszą możliwą drogą ruszyłem do celu. Było ciepło, choć początkowo przy większych prędkościach czuć było jeszcze chłód. Pojechałem przez Czulice, Biórków…

Dystans: 90.40 km
Czas: 3:53:13
Vavg: 23.26 km/h
Vmax: 58.76 km/h
Tętno śr.: 102 (55%)
Tętno maks.: 166 (89%)
Przewyższenia: 867 m
Kadencja: 84
Temperatura: 25 ºC
Kalorie: 2857 kcal
Racławice - Słomniki - więcej ...
Na lody z córką i żoną

Na lody z córką i żoną

Po obiedzie wybraliśmy się na lody, to była nasza pierwsza wspólna wycieczka rowerowa w tym roku. Jechaliśmy co prawda tylko do rynku, ale zdecydowaliśmy się pojechać przez Podgrabie, a następnie wałem i dopiero do rynku.

Niedzielny poranek był dość ciepły i słoneczny, jednak gdy zaczęliśmy się wybierać na rower pojawiła się dość niebezpiecznie wyglądająca czarna chmura. Mimo wszystko zdecydowaliśmy się zrealizować założony plan.

Niestety do Podgrabia jechaliśmy pod wiatr, potem zmieniliśmy kierunek i jazdy i…

Dystans: 9.32 km
Czas: 0:28:41
Vavg: 19.5 km/h
Vmax: 35.18 km/h
Przewyższenia: 19 m
Temperatura: 21 ºC
Kalorie: 268 kcal
Na lody z córką i żoną - więcej ...
Niedzielny poranek

Niedzielny poranek

Dziś miałem tylko dwie godziny na rower, więc kilka minut po 9 ruszyłem bez konkretnego celu w kierunku mostu na Wiśle. Pogoda była dobra, było ciepło, prawie nie wiało, więc zapowiadała się fajna wycieczka.

Wpadłem na pomysł, że pojadę do Koniuszy, ale jak dojechałem do Tropiszowa to stwierdziłem, że Koniusza jest jednak za daleko jak na 2 godziny jazdy. Skręciłem, więc na Czernichów, a następnie przez Czulice, Karniów dojechałem do Kocmyrzowa.

Do domu wróciłem przez…

Dystans: 41.22 km
Czas: 1:45:38
Vavg: 23.41 km/h
Vmax: 56.62 km/h
Przewyższenia: 287 m
Kadencja: 86
Temperatura: 18 ºC
Kalorie: 1495 kcal
Niedzielny poranek - więcej ...
Brzesko i Bocheniec

Brzesko i Bocheniec

Dziś pojawiła się okazja na dłuższą wycieczkę, postanowiłem to wykorzystać i pojechać do Brzeska, a ponieważ czułem się nieźle to postanowiłem jeszcze powalczyć z podjazdem na Bocheniec. Do szczytu Bocheńca szło w sumie nieźle, ale niestety w drodze powrotnej mocno zapłaciłem za ten wysiłek.

Córkę odstawiłem do Łapczycy i ruszyłem na trasę. Dziś stosunkowo późno, bo zmiana czasu, ruszyłem dopiero przed 11. Na początek do Bochni drogą 94, potem stromy podjazd pod Uzbornie i dalej…

Dystans: 60.14 km
Czas: 2:52:45
Vavg: 20.89 km/h
Vmax: 57.28 km/h
Tętno śr.: 134 (72%)
Tętno maks.: 189 (102%)
Przewyższenia: 692 m
Kadencja: 81
Temperatura: 18 ºC
Kalorie: 1440 kcal
Brzesko i Bocheniec - więcej ...
Czarny Staw z Krzyśkiem

Czarny Staw z Krzyśkiem

Piękna wiosenna pogoda, ciepło i słonecznie, prawie bezwietrznie idealna pogoda na rower:) Namówiłem na wyjazd Krzyśka, ale ponieważ dla niego to była dopiero pierwsza wycieczka rowerowa w tym roku, więc trasa musiała być w miarę prosta. Zdecydowaliśmy się więc pojechać nad Czarny Staw, jechaliśmy dość wolno, tempo prawie spacerowe, więc cała trasa zajęła nam powyżej 1 godziny i 30 minut.

W czasie jazdy testowałem moje buty SPD w połączeniu z pedałami XLC Pd S15 -…

Dystans: 35.50 km
Czas: 1:32:43
Vavg: 22.97 km/h
Vmax: 36.10 km/h
Tętno śr.: 120 (65%)
Tętno maks.: 138 (74%)
Przewyższenia: 45 m
Kadencja: 83
Temperatura: 18 ºC
Kalorie: 665 kcal
Czarny Staw z Krzyśkiem - więcej ...
Pierwsze górki w sezonie

Pierwsze górki w sezonie

Dziś nie było tak pięknie jak wczoraj, ale nie było najgorzej, przyszedł więc czas na pierwsze przewyższenia w tym roku.

Na początek Staniątki i Winnica, było ciężko, ale powolutku jakoś wjechałem, potem Brzezie i przez Niegowić do Gdowa. Jechałem lekko w wiatrem, więc dość sprawnie dojechałem na miejsce. W drodze powrotnej niestety było trochę gorzej, wyraźnie jechałem pod wiatr, co prawda nie zbyt silny, ale mimo wszystko trochę przeszkadzał i dodatkowo powodował wychłodzenie. Musiałem, też…

Dystans: 40.28 km
Czas: 1:41:19
Vavg: 23.85 km/h
Vmax: 50.40 km/h
Tętno śr.: 139 (75%)
Tętno maks.: 163 (88%)
Przewyższenia: 363 m
Kadencja: 86
Kalorie: 1045 kcal
Pierwsze górki w sezonie - więcej ...

Moje aktywności:

Aktywności: 1370
Dystans: 49086.44 km
Czas: 96 d 19 g 11 m
Śr. prędkość: 21.13 km/h
Aktywności: 233
Dystans: 3189.33 km
Czas: 38 d 18 g 09 m
Śr. prędkość: 3.43 km/h
Punkty GOT: 2276
Punkty GSB: 627